WESELE 2023

Rozpoczynamy inscenizowaną lekturą "Wesela" Stanisława Wyspiańskiego. Wypełniona drewnem przestrzeń ściany wspinaczkowej przeistoczy się w pogrążony w mroku teatr. Na jego scenie po raz kolejny zostanie rozegrany dziejowy dramat, zawieszony pomiędzy miastem a wsią, dniem dzisiejszym a przeszłością, jawą a snem, wielkością a rzeczą pospolitą - rapsod duszy narodu.

Następnie, po krótkiej przerwie, scena ulegnie odwróceniu - kulisy otworzą się na przybyłych Gości jako sławny bronxowy bar, zaś hala przemieni się w parkiet, na którym rządzić będzie muzyka zespołu Nicponie - nieodłączny element tego wydarzenia.

Nareszcie, około północy kolorowy pląs przeniesie nas na trwałe do baru i wirować będzie do świtania. Dopiero wtedy znikną ostatnie widziadła, ustępując miejsca tej samej co zawsze, ale po raz nie wiadomo który jakoś przemienionej, codzienności.

UWAGA: Zgodnie z tradycją, która zawsze daje piękny rezultat, w miarę chęci i możliwości przybywamy na "Wesele" przebrani:

- za krakowianki i krakowiaków;
- za Chochoła;
- za Złoty Róg (potwierdzono: da się!);
- za Wernyhorę;
- za Stańczyka;
- za Księdza...

…i za co chcecie jeszcze, byle jakkolwiek kojarzyło się z "Weselem" Stanisława Wyspiańskiego, Bronowicami, fędesjeklem etc.